sobota, 19 stycznia 2013

TELEFOON .

Haha, jakbym siebie widziała! No naprawdę, Mycha i Yogi mogą Wam to potwierdzić! ;p
Tylko że.. on się sam zepsuł! I teraz nie wiem, jakiś śliski jest i ciągle mi z rąk wypada! I dlatego nie chce się włączyć! A jak nie chce się włączyć, to nim rzucam, żeby się włączył! Czy to nie jest logiczne!? 
I w ten sposób tylko ja potrafię go obsługiwać, bo żeby cokolwiek na nim robić, trzeba go tak dziwnie trzymać i "rozciągać".. Ale to nieważne.. ;D
Może zamieszczę zaraz zdjęcie mojego telefonu albo takiego jak ja mam (tylko nie zepsutego) :D
A jakie Wy macie telefony? Rzucacie nimi byle gdzie?

Pozdrawiam ;*
~ Elmo ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz