no i się nie myliłam! Po prostu extra! Jestem Wacława a ona mój mąż Wacław.. Naszymi córkami są Izunia i Paulinka (Dawid i Krystian).. No ale to nie koniec.. : )) Roksana dziś przez trzy lekcje pisała mi w notatniku... Pisała coś w stylu Mbrr.. (to znaczy kocham, po naszym języku) Bawiła się moją Londyńską kredką.. A i miałam paluszki.. Na długiej przerwie jadłyśmy je za plecami chłopaków strasznie chrupiąc.. a oni się wkurzali! : ) No i dlatego własnie ,,lubię" szkołę.. Czyli Roksanę. : PP A i powiedziałam jej że w marcu mam uroodzinki i że ją zaproszę na spotkanie... I że pozna Elmo... A ona zaprzeczała! I krzyczała że nie! Po moich historiach co my robiłyśmy na wyjeździe. : P
A wgl. co u was w szkole? ? : PP
- Yogi. ;**
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz