No , ale w tym poście chciałam Wam tylko napisać , że już wróciłam . Co robiłam w Londynie i gdzie byłam , z kim , co widziałam przeczytacie w moim kolejnym poście za parę godzin , bo teraz .. JA CHCĘ SPAAAAĆ !!! No , ale to zaraz . A teraz ...
Otóż teraz oświadczam wszem i wobec .. MAM NOWY START ! A ta wycieczka to taki dobry początek . Stwierdziłam , że koniec użalania się nad przeszłością . I czas .. hmm .. może i się zdziwicie .. bo zapewne oczekujecie , że teraz napiszę , "Czas spojrzeć w przyszłość" .. No cóż .. To na pewno jest bardzo ważne , ale ja również bardzo bym chciała się skupić na tym co jest teraz .. Tylko nie za bardzo bo może być gorzej niż ostatnio .. Ale nie ważne .
No to tak jak mówiłam wycieczka do Londynu jest nowym startem . Wiecie .. doszłam do wniosku , że ani na chwilę nie pomyślałam tam o .. yy .. przeszłości .. o tej niemiłej historii z chłopakiem . Może i Marcel miał rację . Aż trudno to przyznać .. :D No ale taka prawda .. i należą mu się podziękowania :* No ale również takiemu innemu chłopakowi , bo to dzięki niemu również zapomniałam o tym co było . Chociaż on o tym nie wie .. baardzo mi pomógł .. Tylko żebym za bardzo go nie polubiła bo .. y .. bo będzie bigos :P
A tak z innej beczki .. MAMA ZROBIŁA MI GOŁĄBKI I ROSÓŁ !!! Nareszcie zjem coś normalnego i dobrego ♥ Dzięki mamo :*
No i to tyle . O wycieczce z Londynu napiszę więcej jak wstanę . A na tę chwilę .. DOBRANOC !!!
~~Mycha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz