sobota, 30 marca 2013

Wielkanoc wzięła i przyszła :) A wiosny nadal nie widać..

Hej hej :*
No, to mamy święta.. Wielkanocne.. już.. Kurde, wiecie, jeszcze przed chwilą był Sylwester i Boże Narodzenie.. jeszcze wcześniej ten pamiętny Halloween.. A jeszcze przedtem wakacje.. Ja nie mogę, uświadomiłam sobie dzisiaj, jak ten czas cholernie szybko leci.. Z jednej strony to spoko, przynajmniej bliżej do wakacji. Ale z drugiej, to w sumie trochę głupio. że się ledwo zdążyłam okręcić w nowym gimnazjum, a tu kurde zaraz koniec roku szkolnego. Nie wiem, co o tym sądzicie, ale ja jestem trochę przerażona. O_o
Okej, a tak poza tym, to WIELKANOC! :D
Haha :) Dzisiaj jak wstałam, to zjadłam szybciutko śniadanko, a potem razem z tatą i bratem farbowaliśmy jajka :D Może niekoniecznie piękne wyszły, bo słaby barwnik był, ale potem okleiliśmy je specjalnymi naklejkami na pisanki, i są bjutiful xd Potem mało zdążyłam zrobić, poinhalowałam się i coś robiłam innego.. może dla kogoś.. hmm.. Haha :d A zaraz od razu poszliśmy na święconkę do kościoła. Bo może nie wiecie, ale ja mam kościół dwadzieścia kroków od domu. Ma to swoje plusy i minusy. Za minus można uznać to, że on chyba co pół godziny albo co 15 minut wybija dzwonami godzinę i to, że podczas jakichś tam mszy z kościoła dochodzą nas te śpiewy księży i starszych pań .. :// A plusem jest to, że zawsze jest blisko :D Po prostu pogoda, to jest masakryczna. Ja staram się z tego śmiać, bo kurde koniec marca, a śnieg leży i zimno jak w zeszłe ferie -,- Ale może już niedługo.. Bądźmy dobrej myśli. :P
Po święconce pojechaliśmy do babci na świąteczne śniadanko <yhyy.. o 13.00> i teraz właśnie nadal u niej siedzimy. Bosz, ile ja się dyskusji dziadka, babci, mamy, taty i dwóch cioć nasłucham.. więc wyszłam do drugiego pokoju żeby posta napisać xd
Za jakiś czas będziemy jechać do Yogi :* W sensie że moi rodzice do jej rodziców i ja do niej. I chyba jeszcze Mycha z rodzicami i bratem będzie.. I chyba jeszcze ta Julia.. I jej rodzice.. Tak myślę przynajmniej :) Tak miało być. xd
Wieczorem będę w domu.. albo w nocy.. O.o Hahaha :d
Ok, no to ja lecę, już Was nie zanudzam :)

Pozdrawiam ;*
~ Elmo ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz